Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Los dusi mnie wciąż we własnym sosie
a ja do niego - "pompuj liścia"
Gram więc tu jemu wciąż na nosie
więc "pędź bizony" - nie masz wyjścia.
.
Nie żal mi jego - "kurtka na wacie"
ani ciupinkę - "niech to szlag"
"na krowie kopytko" - wy mnie znacie;
ja mu przysporzę więcej plag.
.
"Motyla noga" - "piernik jasny"
"o kurcze felek" - "piękna twa mać"
"kurza melodia" - "do jasnej ciasnej"
"kaktus zalotny" - tak jemu kadź...!!!
.
Są takie okresy w naszym życiorysie, które chciałoby się usunąć. Postaraj się, aby bieżący rok do nich nie należał - bronmus45
Offline
Użyłeś w tej satyrze ''wytartych '' rekwizytów...można i tak, ale czy nie lepiej dać czytelnikom coś od siebie, coś nad czym się zatrzymają zamiast stwierdzić, że widzieli to już setki razy?
To tylko moje zdanie, z którym absolutnie nie musisz się zgadzać...
Offline
...absolutnie się z Tobą zgadzam. Co ja się naszukałem takich "dziwacznych przekleństw"... Po pierwsze, aby je wpasować w melodię wiersza, a po drugie - żeby przypomnieć niektórym, że można coś warknąć piękną polszczyzną, a niekoniecznie "łaciną" jarmarczną...
Są takie okresy w naszym życiorysie, które chciałoby się usunąć. Postaraj się, aby bieżący rok do nich nie należał - bronmus45
Offline
W tym kontekście - to ja z Tobą się zgadzam.
Mam jakąś książkę z 1800 któregoś roku, albo wcześniej o dobrym wychowaniu...jakie tam piękne rady...klękajcie narody.
Gdy i jeśli ją znajdę, to wrzucę kilka rad, warto przeczytać.
Offline
To dopisz coś pod notką w komentarzu, może akurat nawet całą zwrotkę wymyśl... Lub chociazby stare zwroty (przekleństwa), nieuważane obecnie za wulgaryzmy.
Są takie okresy w naszym życiorysie, które chciałoby się usunąć. Postaraj się, aby bieżący rok do nich nie należał - bronmus45
Offline
Strony: 1