Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Pan Jarkacz dziś - księga pierwsza
.
(zwiastun cyklu)
czyli
majowa jutrzenka
...I nastał czas rozliczeń dla sztabu Jarkacza...
Jarkacz bowiem przegranej swojej nie wybacza.
Oceną taką w oczach polskiej społeczności
jest marny wynik Dudy. W pamięci zagości.
Świadectwem on ci będzie Kaczafiego stanu
umysłu i zdolności. Ten wzorem baranów
wciąż łbem walić o ścianę gotowy, jak zawsze.
Łeb ten twardszym jest coraz, co nawet ciekawsze
dla badaczy rozwoju ludzkich dziwolągów.
Te bowiem ciągłe stojąc w historii przeciągu
czekają z której strony wiatr mocniej zawieje.
Są to przecież dmuchane, pacynkowe chwieje..
^
Wtórnym krokiem Jarkacza, choć widoki marne
są jesienne wybory - już parlamentarne.
Chce tutaj zdobyć głosów w tak wielkiej ilości,
że obsadzi parlament PiSem w zupełności.
Marzenia te, jak każde w Jarkaczowej głowie
nie ziszczą się zapewne nawet i w połowie.
On jednak nadal wierzy w swoje imę Zbawcy
który mocą niezwykłą piekielnego sprawcy
zagarnie całą władzę dla siebie i PiSu.
Wtedy nie będzie musiał swego życiorysu
naciągać do wielkości chwalebnej postaci.
A i tak co mądrzejszych tym nie przekabaci.
.
Są takie okresy w naszym życiorysie, które chciałoby się usunąć. Postaraj się, aby bieżący rok do nich nie należał - bronmus45
Offline
Strony: 1